I oto znamy już wszystkich laureatów zeszłorocznej edycji Mobile Photography Awards! Kilka dni temu jury ogłosiło listy zwycięzców i wyróżnień w ramach poszczególnych kategorii konkursowych (polecam: Mobile Photography Awards 2015 – wszystkie wyróżnione „polskie” prace), a wczoraj polskiego czasu dowiedzieliśmy się kto zwyciężył w kategorii specjalnej MPA Photo Essay oraz przede wszystkim poznaliśmy zdobywcę nagrody głównej MPA 2015.
I oto są! Po ponad siedmiu tygodniach oczekiwania opublikowane zostały wyniki 5. edycji konkursu The Mobile Photography Awards. W zeszłym roku polscy twórcy osiągnęli w tym konkursie znakomity wynik – dwanaścioro z nich otrzymało trzydzieści jeden wyróżnień, a ponadto jedno ze zdjęć Agnieszki Domańskiej wygrało kategorię STILL LIFE.
Od 8 października można już zgłaszać prace do 5. edycji Mobile Photography Awards – wielkiego, międzynarodowego konkursu fotografii mobilnej. Jego zasady właściwie nie uległy zmianie w porównaniu z zeszłym rokiem. Opłaty wpisowe pozostały na takim samym poziomie (3 prace: 20$, 5 prac: 30$, 9 prac: 50$, 20 prac: 100$, przy czym można wykupić i dowolnie łączyć ze sobą różne „bloki”).
Mimo że od ogłoszenia wyników 8. odsłony konkursu iPhone Photography Awards minęło już prawie dwa miesiące, postanowiłem jeszcze raz wrócić do tamtych rozstrzygnięć. Jak pamiętamy niesamowity sukces odniósł Michał Koralewski – został głównym zwycięzcą całej edycji! Jednakże nigdzie chyba nie napisano o sporej grupie naszych rodaków, których prace zostały wyróżnione (a jedna z nich zdobyła nawet 2. miejsce w swojej kategorii!).
Przez dwie pełne doby – 13 i 14 czerwca 2015 roku, w wybranych 48 miastach na całym świecie trwało wielkie smartfonowe fotografowanie w ramach projektu 48 GODZIN. 48 MIAST. JEDEN ŚWIAT XPERIA, powołanego do życia przez Sony Mobile. W Polsce do udziału w zabawie zostały wytypowane dwie aglomeracje: Warszawa i Trójmiasto.
Takiej wiadomości nie trzeba sztucznie wydłużać, będę walił prosto z mostu.
Michał Koralewski, znakomity i utytułowany polski fotograf mobilny, pomysłodawca projektu Grupa Mobilni, a prywatnie mój kolega został zwycięzcą iPhone Photography Awards 2015!!! To największe wyróżnienie, jakie kiedykolwiek spotkało fotografa mobilnego z naszego kraju!
O konkursie MIRA Mobile Prize jeszcze nie miałem okazji Wam nigdy niczego napisać. Sam dowiedziałem się o nim jakiś miesiąc temu, chyba na dwa dni przed upłynięciem terminu zgłaszania zdjęć. MIRA Mobile Prize to międzynarodowy konkurs fotografii mobilnej, który w tym roku odbywa się po raz drugi w historii. Organizowany jest przez galerię fotografii MIRA Forum z Porto w Portugalii. Temat tegorocznej edycji brzmiał: Streets of the World.
W listopadzie zeszłego roku opublikowałem wpis o drugiej edycji konkursu fotograficznego American Aperture Awards (AX3). Zainteresowałem się wspomnianym konkursem, gdyż jeden z jego trzech modułów był poświęcony fotografii mobilnej. Bardzo spodobała mi się także możliwość zgłoszenia dwóch do pięciu zdjęć jako pojedynczej pracy. Tak się złożyło, że miałem właśnie w zanadrzu ciekawą (w moim mniemaniu), tematyczną serię fotografii. W dodatku doskonale wpisywała się ona w jedną z kategorii konkursowych: Architecture/Cityscape.
W dniu wczorajszym World Photography Organisation ogłosiła finałową dwudziestkę zdjęć konkursu Mobile Phone Award. Teraz to my – oglądający – poprzez głosowanie zdecydujemy, kto zostanie zwycięzcą. Głosowanie jest proste – wystarczy „polubić” facebookowym przyciskiem wybrane zdjęcia. Trzy prace z największą ilością głosów zajmą podium :).
Muszę się pochwalić, że luty mile mnie doświadczył. Właściwie to nawet podwójnie! Po pierwsze, na początku lutego dowiedziałem się, że w The Mobile Photography Awards, czyli w najbardziej renomowanym na świecie konkursie fotografii mobilnej udało mi się zdobyć trzy wyróżnienia, a następnie wziąłem udział w instagramowej fotozabawie zorganizowanej przez Sony Xperia Polska i wygrałem w niej świetny smartfon Sony Xperia Z3 Compact. O samym telefonie nie będę się teraz rozpisywał, wrażenia z jego użytkowania z pewnością przekażę w osobnym wpisie.
